piątek, 16 września 2016

#13 Zayn Malik

Cześć i czołem!!
Dzisiaj mam dla was post, który dedykuję mojemu przyjacielowi Maciejowi.Miłego czytania xoxo.
*oczami Moly*
Tak strasznie się cieszę, że zgodziłam się przyjechać na tę wyspę. To była najlepsza decyzja jaką podjęłam.   Dzięki długim kłótnią i namówień mojej mamy, ta w końcu zaufała mi i pozwoliła wyjechać waz z przyjaciółmi w to piękne  miejsce.
Z.-Molly?Halo Molly.-machał mi ręką przed oczami śmiejąc się ze mnie Zayn.
T.-Czego chcesz?- warknęłam na niego.
Z.-Oh Molly. Nie gniewaj się na mnie. To był tylko głupi żart. Masz.- powiedział wręczając mi drinka.
T.-Głupi żart Malik?! Do cholery ty wrzuciłeś mi za bluzkę ogromnego pająka. PAJĄKA!!- krzyknęłam na niego. Doskonale wiedział, że od dziecka boję się pajęczaków, a mimo to zrobił mi takie świństwo. Przez niego zemdlałam.
Z.-Oh głuptasie. Chciałem ci tylko pomóc w pozbyciu się twojej chorej fobi. Spójrz to tylko mały, włochaty pajączek. -odparł wyciągając w moją stronę tego bydlaka.
T.-Zayn!! Obiecuję ci, że jeśli go stąd nie zabierzesz to nigdy się do ciebie nie odezwę!- krzyknęłam do przyjaciela.- MALIK!- widząc, że chłopak nie robi sobie nic z moich próśb, wstałam i zaczęłam biec w stronę naszego tymczasowego domu.
Z.-EJ!! Molly zaczekaj! Przepraszam!- krzyczał za mną mój przyjaciel. Szybko wbiegłam do budynku i skierowałam się do swojej sypialni. Z racji tego, że nie mieliśmy za dużo pieniędzy, stać nas było na dwa pokoje. Jedną zajmowała moja przyjaciółka Mad z swoim chłopakiem Mattem, a ja była skazana na Zayn'a. Wcześniej nie miałam z tym problemu. Gdy tylko oznajmili mi tą decyzję,  bez protestów się na nią zgodziłam. A to dlatego, że Zayn, podobał mi się od zawsze. Na początku naszej znajomości taktowałam go jak przyjaciela, jednak z czasem zaczęłam coś do niego czuć. Trwało to już kilka lat, jednak nie odważyłam się mu tego powiedzieć. Nie chciałam zniszczyć naszej przyjaźni wiedząc, że on traktuje mnie jak przyjaciółkę. Jednak tego dnia Maik mocno przesadził. Pod wpływem impulsu spakowałam jego walizkę, chwyciłam kołdrę i poduszkę, po czym wszystko wyrzuciłam na korytarz.
*oczami Zayn'a*
Cholera! I co ja najlepszego zrobiłem? Miałem wyznać jej miłość, a zamiast tego zrobiłem jej głupi żart. Muszę ją przeprosić. Szedłem do domu i myślałem jakby tu zaprosić moja kochaną Molly na randkę. Niedawno dowiedziałem się od Matta, który przypadkiem dowiedział się od Mad, że Molly mnie kocha. Kocha od wielu lat, ale boi się, że ja nie czuję tego do niej. Jak bardzo ona się myli. Szaleję za nią już od dziecięcych lat. Zresztą odkąd wydoroślała każdy facet się za nią ogląda. Długowłosa brunetka, 169 cm wzrostu. Zgrabne nogi, idealna sylwetka. I te piękne błękitne oczy ozdobione wachlarzem długich rzęs. Mógłbym patrzeć na jej oczka całymi dniami. Uwielbiam kiedy posyła mi ten swój piękny, szczery uśmiech, gdy na jej policzkach pojawia się wieiki rumieniec. Mój ideał. Wszedłem do środka i aż mnie zamurowało. Moje rzeczy leżały przy drzwiach od pokoju. Pobiegłem w tamtą stronę i mocno nacisnąłem klamkę. Nic. Odbiłem się od drzwi, uderzając głową o ich framugę. Mocno zapukałem.
Z-Molly? Co ty wyprawiasz? Wpuść mnie proszę.- błagałem.
M.-Nie Zayn. Przesadziłeś. Zresztą spadaj nie odzywaj si ę do mnie.- Chlipała. Czy ona płacze przeze mnie? Szarpałem mocno za klamkę, ale już po chwili odpuściłem. Bezwładnie osunąłem się po ścianie i zapadłem w głęboki sen.
*kilka godzin później*
M.-Stary? Ej Zayn.- szepnął do mnie Matt.
Z.-Co? Jak? -zapytałem zaspany.- Tak jakby... ten.. pokłóciłem się z Molly.- odparłem zawstydzony.
Ma..-Powiedziałeś jej co do niej czujesz?- zapytała przyjaciółka.
Z.-Nieee. Najpierw zacząłem gadać o moich laskach, później się z nią droczyłem, a na sam koniec zrobiłem jej żart z pająkiem. -przyznałem się.- Za karę muszę spać tutaj.
Ma.-Po pierwsze to jak mogłeś? Malik ty durniu, a po drugie, gdzie masz swój klucz od pokoju?- zapytała dziewczyna.
Z.-Maderin! Dziękuję, jesteś wielka!-krzyknąłem przytulając przyjaciółkę.
M.-Dobra stary my idziemy już spać, a ty nie spieprz tego.Nara.- powiedział kumpel.
Odnalazłem klucze od pokoju i bardzo po cichu odkluczyłem drzwi. Wziąłem swoje bagaże i wszedłem do sypiali. Na naszym łóżku spała moja kochana Molly. Przebrałem się w piżamę i położyłem obok miłości mojego życia.
*oczami Molly*
Znalezione obrazy dla zapytania zayn malik 2016Promienie słoneczne wpadające przez odsłonięte okna  niemiłosiernie raziły mnie w oczy. Przetarłam powieki i leniwie podniosłam się z łóżka. Jakimś cudem Malik znalazł się po drugiej stronie. Przewróciłam oczy i wybrałam się do łazienki. Po porannej toalecie wróciłam do sypialni po jakiś strój. Zayn'a już nie było w pomieszczeniu. Gotowa spakowałam rzeczy na plaże i z wielką torbą ruszyłam przed siebie. W ostateczności wybrałam się nad pobliski basen przy hotelu.Na jednym z leżaków siedział mój ideał. Zayn. W uszach miał białe słuchawki, podłączone do telefonu. Nieśmiało podeszłam do niego i usiadła na krzesełku obok.
T.-Hej Zayn.- powiedziałam głośno.
Z.-....-cisza
T.-Słyszysz mnie?-zapytałam nie widząc żadnej reakcji z jego strony. Malik znowu nic nie odpowiedział. Stwierdziła, ze muzyka w słuchawkach całkowicie zagłusza mnie. Wpadłam na pewien pomysł który chciałam zrealizować już dawno temu, ale się bałam. Teraz nadarzyła się idealna okazja.
T.-Kocham cię Zayn.-powiedziałam patrząc mu w oczy.
Chłopak zdjął białe kabelki i zapytał.
Z.-Co mówiłaś?
T.-Ładna pogoda, prawda?-zapytałam nie chcąc przyznać się do prawdy. Chłopak chwycił mnie za nadgarstek, pociągnął w swoi kierunku kładąc mnie na swoich kolanach i szepnął mi do ucha.
Z.-Ja ciebie też księżniczko.
Myślałam, że się przesłyszałam. Spojrzałam zdezorientowana na Zayn'a.
Z.-Co tak na mnie patrzysz?- zapytał.- Kocham cie już od bardzo dawna. Odkąd pierwszy raz ciebie zobaczyłem. Zaczęliśmy się przyjaźnić, ale mi to nie starczyło. Już dawno chciałem wyznać ci co do ciebie czuję, ale bałem się. Bałem się, że cię stracę.- mówił szybko. Odwróciłam się  przodem do niego, chwyciłam mocno jego policzki, po czym złączyłam nasze usta w namiętny pocałunek.
*oczami Zayn'a*
Zakluczyłem drzwi od naszej sypialni cały czas całując Molly. Skierowaliśmy się na wielkie łoże. Moja kochana położyła się na samym środku czekając, aż się nią zajmę. Zacząłem namiętnie ją całować. Zaznaczałem jej ciało mokrymi pocałunkami. Schodziłem po kolei w dół. Na jej szyi zrobiłem kilka krwistych malinek,  a potem powędrowałem do jej brzucha. Na nim skradłem kilka buziaków i powędrowałem do bielizny. Jednym pociągnięciem zdarłem majtki i popatrzyłem jej głęboko w oczy. Widziałem w nich pożądanie. Lekko przygryzła wargę co doprowadziło mnie do szaleństwa.
*oczami Molly*
Malik mocno wpił się wargami w moją kobiecość. Zajęczałam z rozkoszy. Swoimi zwinnymi ruchami języka doprowadzał mnie do szaleństwa.
T.-Zayn.- wysapałam.- Błagam.
Malik powrócił z całowaniem na moje usta. Wykorzystałam to i odwróciłam nas tak, że to ja tym razem znajdowałam się na górze. Pocałunkami po jego torsie, zaczęłam robić sobie drogę do celu. Już po chwili znajdowałam się na poziomie jego kolegi. Zwinnie zdjęłam z niego bokserki i zajęłam się jego przyjacielem. Oblizałam penisa Zayn'a po całej długości, a później wadziłam go do buzi. Ruszałam głową w górę i dół sprawiając chłopakowi przyjemność.
Z.-(t.i) błagam już...-ledwo mówił.
 Przyspieszyłam swoje ruchy, ale już po chwili znalazłam się pod chłopakiem.
Spojrzał na mnie wyczekująco, a ja kiwnęłam lekko głową. Malik brutalnie we mnie wszedł.Krzyknęłam z bólu, a po moich policzkach zaczęły spływać  łzy.
Z.-Przepraszam. Będę ostrożniejszy.- powiedział widząc, że płaczę. Mocno i namiętnie mnie pocałował. Już po chwili razem szczytowaliśmy. Malik puścił swoje soki we mnie, a ja tuż po nim. Po udanym stosunki Zayn delikatnie ze mnie wyszedł, a na koniec pocałował i mocno przytulił.
Z.-Kocham cię księżniczko.- powiedział patrząc mi w oczy.
T.-Ja ciebie też. Nawet nie masz pojęcia jak długo na ciebie czekałam.
 ***Nawet nie planowałam, że tak to wyjdzie. Pierwszy raz pisałam takiego imagina. Podoba się? Chcecie więcej? ***
PROSZĘ O KOMENTARZE>
Buziaki papa xoxoxo

4 komentarze:

  1. Dziękuje za dedyk ������

    OdpowiedzUsuń
  2. Dałyśmy radę z Wiktorią :***
    Poproszę o jakiś imagin z Harrym <3
    xoxo

    OdpowiedzUsuń